TYLKO GOCZAŁKOWICE W GŁOWIE

fot. sportdziennik.com

Dziś (w Święto Pracy) o godzinie 17:00 ROW 1964 Rybnik zmierzy się przy Gliwickiej w meczu 28. kolejki III ligi grupy III z LKS Goczałkowice Zdrój.

 

 

„Zagraliśmy dobre spotkanie, zmieliliśmy taktykę pod przeciwnika. Nasze przewidywania okazały się słuszne. Sprawdziło się wszystko co było zaplanowane i rozpisane. Szkoda, że przy 1:1 nie wykorzystaliśmy jednej z trzech setek. Gdyby wpadło na pewno byśmy ten wynik dowieźli, a tak… Trzecia z rzędu porażka. Wygraliśmy cztery spotkania z rzędu, teraz notujemy trzy z rzędu porażki. Mam nadzieję, że się to odwróci. Każda passa się w końcu odwraca. Czujemy się fizycznie i mentalnie dobrze. Wszyscy wierzą, nikt nie odpuszcza i wszyscy razem jedziemy dalej.” – powiedział po spotkaniu w Pawłowicach trener zielono-czarnych Roland Buchała

 

Zapytany przed losowaniem I rundy Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej przez nasz portal o potencjalnego rywala, trener ROW-u odpowiedział krótko: „Tylko Goczałkowice w głowie”. Dziś już wiemy, że dzięki wolnemu losowi piłkarze z Gliwickiej uzyskali automatyczny awans do kolejnej rundy.
WIĘCEJ O LOSOWANIU

 

Przed meczem z Goczałkowicami trener Buchała nie będzie mógł skorzystać z usług „wykartkowanych” – Marka Krotofili i Szymona Kuziora. Na szczęście po kontuzji do kadry meczowej wraca 20-letni Balázs Boda. Węgier wcześniej zmagał się z urazami. Dziś wielce prawdopodobny jest więc jego debiut w zielono-czarnych barwach.

 

Do dyspozycji trener Buchała ma również Cezarego Stolza. 17-latek, który do ROW-u trafił z Akademii Piłkarskiej Pogoni Szczecin, jak do tej pory uzbierał na poziomie III ligi ledwie trzy minuty i dziś może zdecydowanie poprawić ten wynik. Pytany przez nas o tego zawodnika jakiś czas temu Roland Buchała odpowiedział: „Przyjdzie czas na niego”. Kiedy więc jeśli nie dziś?

 

Przed meczem zielono-czarni zajmują w tabeli ostatnią (15.) bezpieczną pozycję w tabeli. Przewaga nad strefą spadkową jest już znikoma i wynosi tylko jeden punkt. Rywale z Goczałkowic w tabeli są na 6. miejscu. Piłkarską wiosnę rozpoczęli jednak fatalnie, czego efektem są cztery punkty zdobyte w pierwszych siedmiu kolejkach. Tydzień temu najbliższy rywal ROW-u się przełamał i zdobył komplet punktów w starciu z Polonią Nysa (4:0).

 

Rywalizację, którą jako arbiter główny poprowadzi Paweł Kucharczyk śledzić można NA ŻYWO za pośrednictwem transmisji portalu POLSPORT.LIVE.

 

LINK DO TRANSMISJI PPV – cena 10 zł.
https://polsport.live/rowrybnik/transmisja/752/row-1964-rybnik-lks-goczalkowice-zdroj

 

Pierwszy gwizdek dziś (sobota, 1 maja) o godzinie 17:00

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *